• Blog
  • Board index
  • FAQ
  • Register
  • Login
Board indexRegional ForumsEuropePolandTurnieje oraz granie zorganizowaneTrójmiasto
  • Search
  • Print view

War has never been so much fun (Mercenaries v2)

Moderators: Alkasyn, KędzioR_vo

Post a reply
85 posts • Page 3 of 3 • 1, 2, 3

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Hansolo » December 13th, 2021, 10:10 am

Ok, sytuacja niestety wygląda aktualnie tak:

- w tym tygodniu mam potężny młyn w pracy i czas na granie jest mocno limitowany
- za tydzień wyjeżdżam na święta
- żaden z terminów podanych przez Zazyla mi nie pasuje

W związku z tym proszę o kolektywną decyzję:
a) Zazyl wygrywa walkowerem i losuję kolejną rundę
b) Robimy dłuższą pauzę i kontynuujemy w 2022 (lub jak dobrze pójdzie w przerwie między świętami a nowym rokiem)

Tak czy owak - na najbliższe dwa tygodnie wypadam z grania.
Last edited by Hansolo on December 13th, 2021, 11:29 am, edited 1 time in total.
I would take gameplay over authenticity for a science-fiction board game any day of the week.
User avatar
Hansolo
 
Posts: 1216
Joined: February 5th, 2013, 2:46 pm
Has liked: 5 times
Been liked: 162 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by jezus » December 13th, 2021, 10:48 am

Mi obie opcje pasują - zakładam że kampania jest dla funu a nie ciśnienia. Sam miałem problem żeby zmieścić grę w pierwszej rundzie i jestem wdzięczny za ekstra czas.
A teraz faktycznie Święta za pasem i jest co robić :)
Corregidor's Crimson 93
User avatar
jezus
 
Posts: 244
Joined: September 23rd, 2016, 8:18 am
Location: Northern Poland
Has liked: 48 times
Been liked: 42 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by rilian » December 13th, 2021, 12:08 pm

Ja nie mam problemu z poczekaniem, zwłaszcza, że jeśli wybierzemy opcję walkowera, to potem, z tego co piszesz nadal będzie problem, więc sytuacja się może powtórzyć.
rilian
 
Posts: 44
Joined: April 6th, 2019, 7:22 am
Has liked: 3 times
Been liked: 12 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by discord » December 13th, 2021, 2:13 pm

Jesli o mnie chodzi to nie ma pospiechu - nie moge sie doczekac kolejnej gry bo ja akurat w sily slabo rosne :)
...najgrubszy Achilles DolnegoŚląska...wróć Pomorza :)
discord
 
Posts: 45
Joined: August 24th, 2016, 8:12 pm
Has liked: 2 times
Been liked: 5 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by zazyl » December 13th, 2021, 2:48 pm

Nie chcę walkowera, a że mamy gorący okres około świąteczny poczekam na nasz mecz ;)
zazyl
 
Posts: 31
Joined: August 30th, 2021, 6:26 am
Has liked: 1 time
Been liked: 7 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Perzan » December 15th, 2021, 12:59 am

Zrobię sobie własną kampanię, z ruskimi i wódką online!

A tak na serio, zrozumiały powód.

A własną kampanię w TTSie i tak zrobię.
:haqq: Your friendly neighbourhood Fiday
User avatar
Perzan
 
Posts: 329
Joined: January 20th, 2017, 12:02 am
Location: Gdynia
Has liked: 208 times
Been liked: 21 times
  • Website

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Perzan » December 29th, 2021, 9:19 am

Liga Merców w TTS

discord IGL
:haqq: Your friendly neighbourhood Fiday
User avatar
Perzan
 
Posts: 329
Joined: January 20th, 2017, 12:02 am
Location: Gdynia
Has liked: 208 times
Been liked: 21 times
  • Website

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Hansolo » January 5th, 2022, 7:03 pm

Nie lękajcie się, albowiem Potężny Mokebe wklepał bez litości biednej A.F.Key.

Jutro opis + losowanie kolejnej rundy, ale wiedzcie że ruszyliśmy z powrotem!

EDIT:

Albo dobra, runda już teraz :P

Gramy: Secure the Data

Pary:
Zazyl - Discord
Rilian - Hansolo
Perzan - Jezus

Good luck, commanders.
I would take gameplay over authenticity for a science-fiction board game any day of the week.
User avatar
Hansolo
 
Posts: 1216
Joined: February 5th, 2013, 2:46 pm
Has liked: 5 times
Been liked: 162 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by zazyl » January 7th, 2022, 9:39 am

Zapiski na data padzie Mokebe ze spotkania Z T.I.Tech
Mamy znaleźć kreta.
Przeciwnik z Tunguski, pięknie...
Na szczęście cały się pochował. W dodatku w tym zleceniu mam zapewnioną pomoc Emily. Ja, Emily i oba roboty na maxa do przodu, ustawiamy ogień zaporowy i czekamy aż ktoś się wychyli.
KeK #2 na prawej flance oślepił jednego z przeciwników.
Niestety KeK #1 i Emily po krótkiej wymianie ognia zostali położeni.
Nie wierzę, oboje otrząsnęli się i wstali. Przeciwnik nieźle się okopał. Ale co to, A.F.Kay stoi na czysto ? Lepszej okazji mieć nie będę. Szybka seria z Red Fury i przeciwniczka leży. Teraz tylko sprawdzić, który z podejrzanych jest kretem. Znów się przyfarciło, pierwszy koło mnie. Szybka synchronizacja i zaczynamy się wycofywać.
Przeciwnik łatwo nie odpuszcza, KeK#2 znów oślepia gnojka i twardo trzyma prawą flankę, #1 i Emily starają się utrzymać pozycję ale ostatecznie padają.
KeK# znów wstaje. Ja zdejmuję jednego z przeciwników i cofam się na bezpieczną pozycję.
Przeciwnicy dalej napierają. Kładą KeK #1. Zdejmuję kolejnego z nich, kładę ogień zaporowy i w bezpiecznej pozycji czekam z kretem na wahadłowiec...
Mission complete
zazyl
 
Posts: 31
Joined: August 30th, 2021, 6:26 am
Has liked: 1 time
Been liked: 7 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Hansolo » January 7th, 2022, 10:27 am

Ticket ID: TITech-0030
Title: The Mole
Description: Klient zażądał ewakuacji i dostarczenia VIP. Brak precyzyjnych danych o lokalizacji celu, wymagana analiza w polu.
Expected result: Zidentyfikować i przechwycić VIP.
Status: Closed
Result: Porażka - cel przechwycony przez Potężnego Mokebe.


After Action Report:
Wobec przewagi zasięgu przeciwnika pozwoliliśmy podejść mu na bliższy dystans przed rozpoczęciem ataku.
Drona M dzięki systemom triangulacyjnym całkowicie zablokowała prawą flankę.
Z lewej flanki drona obserwacyjna raz po raz blokowała sensory optyczne Tertiusa.

Wstrząs mózgu wpłynął na decyzje i celność A.F.Key. W śmiałym manewrze postanowiła ostrzelać z wysokości wrogiego dowódcę, jednak nie trafiła w cel, samej otrzymując postrzał.

Mokebe najprawdopodobniej działał na lepszych informacjach niż my. Z miejsca namierzył VIP i odprowadził go do transportera.


- Dlaczego chciałby pracować plan dla T.I.Tech?
- Zawsze pasjonowało mnie nieumieranie z głodu. I strzelanie do frajerów za hajs.

Wycinek z rozmowy kwalifikacyjnej Łowcy Nagród Diggera Harknessa, alias Kapitan Bumerang.


- Czy ty właśnie pokryłeś macki M-Drony monofilamentem?!
- No!
- Ale po co?
- ...

Wycinek z rozmowy dwóch Senior HW Engineers


No nic, poszło szybko. Jedna flanka była całkowicie moja dzięki nowej dronie M. Triangulated Fire to jest moc. Szkoda tylko że właściwa akcja działa się na drugiej flance, gdzie flash bot cały czas oślepiał dronę szarżującą na Mokebe. Byłoby o wiele ciekawiej, gdyby:
a) Mokebe nie zidentyfikował kreta pierwszym testem
b) Wypadł nam jakiś twist

Nikt nie awansował, prawie każdy ma jakieś rany. Po grze wylosowałem Monofilament CCW - dałem M-Dronie, a co. Dodatkowo kupiłem Bounty Huntera.
I would take gameplay over authenticity for a science-fiction board game any day of the week.
User avatar
Hansolo
 
Posts: 1216
Joined: February 5th, 2013, 2:46 pm
Has liked: 5 times
Been liked: 162 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Perzan » January 12th, 2022, 11:15 pm

>Start
>Moto.Tronica Dakini Tacbot DT64131110130312T "Czappie"
>Cel.ISC.Sin.Eater.Observant. /mod.msv2
>Cel.ISC.Die.Morlock.Gruppe. /mod.mimetism-6
>Analiza. dym.msv2.
>Analiza. 23.06%for1. 3.96%for2+ /43.68%net0 / 33.26%against1. 9.96%against2+
>Analiza. 21.86%for1. 5.90%for2+ /17.49%net0 / 60.65%against.dym.
>Move.to.total.cover
>Wybor.celu.ISC.Sin.Eater.Observant. /mod.msv2
>Efekt. Traf.Kryt.
>Efekt. Dym.
>Efekt. Ded.ISC.Sin.Eater.Observant. /mod.msv2
>

Czander von Karczoch-Knedelek z pewnym zaskoczeniem obserwował, jak Czappie z K1 snajperki jednym strzałem składa wrażego Grzechożercę. Skubany miał nawet msv2 i Morlocka z ODD i dymem tuż obok, a za nim stał Zondbot - nic mu to nie pomogło. Zanim kłęby dymu przykryły tę pozycję, Czander zauważył, jak na Zondbocie ląduje spory kawałek potylicy Grzechożercy wraz zawartością, nie do poskładania w polowych warunkach.
Czander wybrał za cel drugiego Morlocka i z satysfakcją obserwował skuteczność amunicji DUMDUM swojego Feuerbacha. Do piachu.

>Moto.Tronica Dakini Tacbot DT64131110130312T "Czappie"
>Cel.ISC.Moderator.Vortex. /mod.msv1 /mod.doctor
>Analiza. 46.77%for1. 9.54%for2+ /49.84%net0 / 3.38%against1. 1.13%against2+
>Move.to.engage
>Wybor.celu.ISC.Moderator.Vortex. /mod.msv1 /mod.doctor
>Efekt. Traf.
>Efekt. Unc.ISC.Moderator.Vortex. /mod.msv1 /mod.doctor
>
>Start
>Moto.Tronica. Lamedh.Rebot LR661513111403132 "Czajnik" /mod.remdriven /mod.breaker.combi
>Brak Celu
>Misja: Secure Data
>Move.to.target
>Search.target
>Efekt. Porażka


Grupa Cygana rozstawiła bardzo agresywne ARO, które na kozackim farcie Karczoch-Knedelki przestrzelały w pierwszej, kładąc połowę Grupyi stawiając własne agresywne ARO: Feuerbacha, K1 Snajperke na mimetycznym robocie i Breaker/Flashpulse na mimetycznym bocie z BS13.
Zero próbował odwrócic szale i nawet złożył Czajnika, ale Cze Liberto złożyła jego, a Czander postawił Czajnika. Czad Makaul podniósł jedną paczkę przed ewentualnym Twistem i schował się.
Moderator złożył Liberto.
Wszyscy wstrzymali oddech w oczekiwaniu na twist....


...który nie nastąpił.

Czad zrobił rundkę dookoła stołu, zbierając jeszcze jeden pakiet danych i kryjąc się w swojej strefie wystawienia.

Cygańska szefowa wstała, postrzelała się z Czappim i Czajnikiem, złożyła Czajnika, za chwilę spróbowała z Czappim, który złożył ją.

Czander poskakał, powspinał się, wziął trzecią paczkę, probował też Czudbotem, ale bez skutku.

Cygańska szefowa i Zero wstali. Mieli cały jeden rozkaz do podziału. No nie wyszło.

7OP dla Karczoch-Knedelków, 0OP dla Grupy Cygana.
31RP i 15RP odpowiednio.
W Grupie Cygana połamane nogi, przekłute płuca i wybite zęby.
W Karczoch-Knedelkach jakiś malware bo Czajnik dostał+5CC a Czappi Berserka.

No ale Cze się spasł.
Attachments
Fiwi.jpg
Wifi.jpg
Czeryl.jpg
Czad.jpg
Cze.jpg
Czappi.jpg
Czajnik.jpg
Czandra von.jpg
Last edited by Perzan on January 13th, 2022, 9:22 pm, edited 2 times in total.
:haqq: Your friendly neighbourhood Fiday
User avatar
Perzan
 
Posts: 329
Joined: January 20th, 2017, 12:02 am
Location: Gdynia
Has liked: 208 times
Been liked: 21 times
  • Website

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Perzan » January 13th, 2022, 8:01 am

PSX_20220113_074907.jpg


PSX_20220113_075023.jpg


PSX_20220113_075840.jpg


PSX_20220113_075220.jpg


PSX_20220113_075311.jpg


PSX_20220113_075809.jpg
:haqq: Your friendly neighbourhood Fiday
User avatar
Perzan
 
Posts: 329
Joined: January 20th, 2017, 12:02 am
Location: Gdynia
Has liked: 208 times
Been liked: 21 times
  • Website

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Hansolo » January 13th, 2022, 2:27 pm

Słodki Odynie w pomarańczach, te staty Libertosa! :shock:
I would take gameplay over authenticity for a science-fiction board game any day of the week.
User avatar
Hansolo
 
Posts: 1216
Joined: February 5th, 2013, 2:46 pm
Has liked: 5 times
Been liked: 162 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by jezus » January 14th, 2022, 11:22 am

[...]
CBorewitch: Co... Co to było?
MYang: Aleph, tym razem taki legitny. Chyba mamy szczęście, że się śpieszyli - mogli podobijać rannych a tak ma kto zbierać Eustachego i tych ćpunów.
CBorewitch: Plan był dobry...
MYang: No był, ale może następnym razem z nimi ponegocjujemy najpierw?
[...]


To była bardzo jednostronna i bardzo smutna gra :) Wydawało mi się, że wzięcie lepszego Deploymentu, agresywne ARO i wymuszenie fejs-tu-fejsów z Perzanem to najlepsza opcja dla mojej reakcyjnej rozpy(cały czas tak uważam). Niemniej było to ryzyko i finalnie wyszło Nomadom bokiem :P

Pierwsze trzy trupy były po mojej stronie i od razu za plansze. Troche się odbiłem w drugiej połowie gry gdy wszyscy pozostali wstawali rzucając "3" i "4" na PH, ale już było po ptakach - Perzan miał 3 paczki i to dalej niż byłbym w stanie dojść rozkazami, które mi zostały...
Corregidor's Crimson 93
User avatar
jezus
 
Posts: 244
Joined: September 23rd, 2016, 8:18 am
Location: Northern Poland
Has liked: 48 times
Been liked: 42 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Perzan » January 17th, 2022, 7:12 pm

Ten, teges, co dalej?
:haqq: Your friendly neighbourhood Fiday
User avatar
Perzan
 
Posts: 329
Joined: January 20th, 2017, 12:02 am
Location: Gdynia
Has liked: 208 times
Been liked: 21 times
  • Website

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Hansolo » January 29th, 2022, 11:27 am

Wyszła wersja 1.1 Mercenaries:

https://drive.google.com/file/d/1mMVFQQ ... Vredk/view

Powiem Wam szczerze, zmiany są na tyle ciekawe że kusi mnie by przerwać obecną kampanię i zacząć nową ;) Co Wy na to?

*zmiany:
- można robić całkowicie obce kompanie
- Total Immunity wraca (ale amunicja non-lethal nadal na to działa)
- mała zmiana w Personal Development Table (można zwiększać poziom swojego skilla, np. z MA2 na MA3)
- jednostka w stanie Dead rzuca na koniec gry PH-3, dopiero jak nie zda rzuca na ranę
- niewystawieni w trakcie gry specjaliści dają bonusy po grze (np. doktor ułatwia leczenie)
- niewystawiona jednostka wrzuca 1/10 swojego Renown do skarbca
I would take gameplay over authenticity for a science-fiction board game any day of the week.
User avatar
Hansolo
 
Posts: 1216
Joined: February 5th, 2013, 2:46 pm
Has liked: 5 times
Been liked: 162 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Perzan » January 29th, 2022, 11:00 pm

Ja tam bym to dokończył jak jest, ew. uwzględnił zmiany 1.1 od następnej rundy.

Mam 2 inne teamy online - Bosozoku Tankobutai (JSA+ Tohaa) i Byegivers (QK + Onyx), to jest najwolniej kulająca sie liga :cop:
:haqq: Your friendly neighbourhood Fiday
User avatar
Perzan
 
Posts: 329
Joined: January 20th, 2017, 12:02 am
Location: Gdynia
Has liked: 208 times
Been liked: 21 times
  • Website

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Hansolo » January 30th, 2022, 10:20 am

Perzan wrote:Ja tam bym to dokończył jak jest, ew. uwzględnił zmiany 1.1 od następnej rundy.

Mam 2 inne teamy online - Bosozoku Tankobutai (JSA+ Tohaa) i Byegivers (QK + Onyx), to jest najwolniej kulająca sie liga :cop:


Jednak trudniej trochę się spotkać w realu już usiąść na kanapie i włączyć komputer :P
I would take gameplay over authenticity for a science-fiction board game any day of the week.
User avatar
Hansolo
 
Posts: 1216
Joined: February 5th, 2013, 2:46 pm
Has liked: 5 times
Been liked: 162 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by jezus » January 30th, 2022, 6:16 pm

Mi jest w sumie obojętne, patrząc na "żywiołowy" odzew chyba generalnie straciliśmy trochę tempa :P

Zapytam inaczej: jakie są perspektywy dogrania tej tury w następny tydzień, dwa, trzy?
Corregidor's Crimson 93
User avatar
jezus
 
Posts: 244
Joined: September 23rd, 2016, 8:18 am
Location: Northern Poland
Has liked: 48 times
Been liked: 42 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Hansolo » January 31st, 2022, 7:12 pm

No ja niestety trochę się pochorowałem i zamuliłem, ale w tym tygodniu z Rillianem raczej zagramy.

Pytanie jak Discord i Zazyl.
I would take gameplay over authenticity for a science-fiction board game any day of the week.
User avatar
Hansolo
 
Posts: 1216
Joined: February 5th, 2013, 2:46 pm
Has liked: 5 times
Been liked: 162 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by rilian » February 3rd, 2022, 10:29 am

Ja po tych kilku grach doszedłem do wniosku, że jednak ten format nie do końca przypadł mi do gustu, bo z tej "klimatycznej funowej kampanii", jaką mi reklamowano zrobił się festiwal pogiętych rozpisek, które jeszcze zyskują dodatkową przewagę, bo zabierają szybciej expa. Gierki, które zajmują 30 minut z rozstawianiem są mało opłacalne w sensie takim, że trzeba pojechać gdzieś, żeby je rozegrać, rozstawić stół itd. Wolę zagrać normalną, regularną bitkę. Także nie będę ukrywał, że jeśli rozważacie zawieszenie tej kampanii, to ja jestem za, bo gram trochę na siłę, żeby nie zawieść reszty:/

Gdyby format był taki, że mogę zagrać cokolwiek, z kimkolwiek i rozwijać ekipę, jak za dawnych czasów w mordheimie i rozgrywki są dłuższe, a przegrany tak, czy siak ma bardzo duże bonusy i frajdę z kulania tabelek, to dla mnie miałoby większy sens, bo nawet tak jednostronne pojedynki, jak mój z Perzanem, który skończył się zanim się zaczął dawałyby szansę od razu zagrać na tym samym spotkaniu drugi raz. Tak, czy siak, pewnie chętnie bym zrezygnował, jak tylko nadarzy się okazja aby zrobić to tak, żeby reszcie nie psuć zabawy...
rilian
 
Posts: 44
Joined: April 6th, 2019, 7:22 am
Has liked: 3 times
Been liked: 12 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by discord » February 3rd, 2022, 10:54 am

Mam straszny zajazd w nowej pracy i na dziś ludziki tylko w ostatnią sobotę miesiąca :(. Więc raczej odpadam. Torakitai jednak wybierają życie rolnika a nie najemnika :)

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
...najgrubszy Achilles DolnegoŚląska...wróć Pomorza :)
discord
 
Posts: 45
Joined: August 24th, 2016, 8:12 pm
Has liked: 2 times
Been liked: 5 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Hansolo » February 3rd, 2022, 3:45 pm

Dobra, to nie ma co na siłę.

W takim razie dziękuję Rillian i Discord za granie, fajnie było ale kumam.

Pomyślę jeszcze jakby zrobić tak, by zawinąć całość do 4 osób (Jezus, Perzan, Zazyl, ja).
I would take gameplay over authenticity for a science-fiction board game any day of the week.
User avatar
Hansolo
 
Posts: 1216
Joined: February 5th, 2013, 2:46 pm
Has liked: 5 times
Been liked: 162 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Hansolo » February 6th, 2022, 5:52 pm

Ostatnio myślałem, myślałem i:

W sumie to jakoś Infa mnie przestała jarać. Mercenaries to nadal najlepszy wynalazek od czasów krojonego chleba, ale mam już przesyt systemem. Widzimy się na turniejach w Dragonie, w tygodniu jednak wolę wyciągnąć coś innego.

W związku z tym również rezygnuję. Kompanie macie nadal aktywne, chcecie to grajcie, nie to zawińcie to i tyle.

Widzimy się z powrotem za parę miesięcy, gdy wróci mi głód Infinity!
I would take gameplay over authenticity for a science-fiction board game any day of the week.
User avatar
Hansolo
 
Posts: 1216
Joined: February 5th, 2013, 2:46 pm
Has liked: 5 times
Been liked: 162 times

Re: War has never been so much fun (Mercenaries v2)

by Perzan » February 7th, 2022, 3:04 pm

Zapraszam pozostałych dwóch potencjalnie chętnych do TTSa. Drugi sezon w toku, 14 teamów, 3 topowe w tym sezonie zostaną nagrodzone sponsorami.
:haqq: Your friendly neighbourhood Fiday
User avatar
Perzan
 
Posts: 329
Joined: January 20th, 2017, 12:02 am
Location: Gdynia
Has liked: 208 times
Been liked: 21 times
  • Website

Previous

Post a reply
85 posts • Page 3 of 3 • 1, 2, 3

Return to Trójmiasto

  • Board index
  • The team • Delete all board cookies • All times are UTC [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests

Contact Us

contactdatasphere@gmail.com
 

View new posts

  • Re: Wyzwanie malarskie - lipiec 2022 by nephilius
  • Re: Szesnasty Sezon Pomorskiej Ligi Infinity - Sweet Sixteen by Wojciech
  • Re: Wyzwanie malarskie - lipiec 2022 by Errhile
  • Re: Wyzwanie malarskie - czerwiec 2022 by Errhile
  • Re: Szesnasty Sezon Pomorskiej Ligi Infinity - Sweet Sixteen by discord
  • Re: Wyzwanie malarskie - lipiec 2022 by nephilius
  • Re: Wyzwanie malarskie - czerwiec 2022 by nephilius
  • Re: Wyzwanie malarskie - czerwiec 2022 by Errhile
Designed by RocketTheme
Reset
  • Data Sphere
  • Corvus Belli