Alertalert!
Jutro, jak będę, to będę nieogarnięty, za co z góry pragnę przeprosić i uprzedzić. Rozpy szrajbnięte na kartce (na szczęście mam plik z profilami frakcji z książki), scenów spisanych brak. Ogólnie - po studenckiemu, jak tradycja nakazuje.
Joł.