Data Sphere

No i mamy jesień, za oknem coraz bardziej szaro, a wieczory coraz dłuższe.

Literaci do piór,
studenci do nauki,
a my - do pędzli!

Zasady jak zwykle:

1) Deklarujemy model
2) Umieszczamy zdjęcia przed
3) Do końca miesiąca (31.10.2020 23.59, no dobra - przymknę oko, jak jakiś nocny marek wrzuci je kilka minut po północy) umieszczamy zdjęcia pomalowanego modelu.
4) Osoby, które zadeklarują się, a nie pomalują - kupują mały blister wybranej przez siebie osobie, która pomalowała.

Czyli: pics, or didn't happen! Dopuszcza się zdjęcia robione kartoflem - chodzi o wartość dowodową, a nie artystyczną

Tu jest link do tabelki

No już, panowie i panie. Nowa edycja nam świeci, nie wmówicie mi, że wszystko macie pomalowane

No to jak raz: u mnie 3 Netrody.



Czemu Netrody wyglądają, jak wyglądają?
Bo są własnej roboty nielegalnymi proxami - nie zawierają ani jednej części wyprodukowanej przez CB (ani jakiegokolwiek innego producenta figurek, szczerze mówiąc), chyba, żeby liczyć podstawkę
...ale takie sobie kolega zamówił, takie je będzie miał, a co.

Aha, figurka do planszówki nie jest deklarowana - zostały mi na warsztacie ostatnie dwie i to mocno już zaczęte

To ode mnie na październik będzie ORC:


plus Locust (nadal w blistrze):

To ja się zgłoszę i w tym miesiącu nie mam zamiaru nikomu nic kupować

Jakby nie było widać to: Ghulam Hacker, Ghulam HMG i Ghulam z zestawu farbek.

nephilius wrote:To ja się zgłoszę i w tym miesiącu nie mam zamiaru nikomu nic kupować

I to jest właściwe podejście

nephilius wrote:To ja się zgłoszę i w tym miesiącu nie mam zamiaru nikomu nic kupować

Jakby nie było widać to: Ghulam Hacker, Ghulam HMG i Ghulam z zestawu farbek.

IMG_20201003_110554815.jpg

Chętnie zobaczę efekt końcowy
A jak Ci się lekarz z zestawu z farbami podoba? Ja wcześniej myślałem, żeby tą paczkę kupić, ale po pierwsze, farb mam mnóstwo, a po drugie, mam już swojego lekarza i jeszcze czekam na Rahmana. Mnie mocno zawiedli tym, że Haqq dostał kolejnego doktora. Liczyłem na Forward Observera, jak w zestawach dla kilku innych armii, albo coś ciekawszego (granatnik! ). Zwłaszcza, że nóżki i tors to powtórka z tych panów, których też będziesz malował.


PozdRawiam

Święte słowa, KędzioR, święte słowa...

KędzioR_vo wrote:Chętnie zobaczę efekt końcowy
A jak Ci się lekarz z zestawu z farbami podoba? Ja wcześniej myślałem, żeby tą paczkę kupić, ale po pierwsze, farb mam mnóstwo, a po drugie, mam już swojego lekarza i jeszcze czekam na Rahmana. Mnie mocno zawiedli tym, że Haqq dostał kolejnego doktora. Liczyłem na Forward Observera, jak w zestawach dla kilku innych armii, albo coś ciekawszego (granatnik! ). Zwłaszcza, że nóżki i tors to powtórka z tych panów, których też będziesz malował.


PozdRawiam

Podoba mi się. Trochę ukoił mój ból po nie dostaniu Rahmana, a lekarz z zestawu rozszerzającego mi sie nie podoba A paczkę kupiłem tylko dla figurki. Szczerze też liczyłem na specjalistę.

I bęc, i ja już.



..czyli co można zrobić z gwoździa, kołka fi 4, wykalaczki, diody i odrobiny greenstuffu.
Genialne to nie jest, ale... will do.

Dla osłody - ostatnie 4 modele do planszówki:


...i nie zostało mi nic do malowania, więc pora zrobić dawno odkładane porządki na warsztacie

To mówisz, że to nie są oryginalne?...
Bo ja nie widzę różnicy ...

U mnie finito Gdy Locust doczeka się swojej podstawki, to wrzucę fotkę z końca prac z dwoma ludkami

ORC z multi rifle i Locust haker gotowi do akcji

To kontrasty są?

ORC poza bronią i białymi drobiazgami jest robiony w całości akrylami. U Locusta kontrastów jest więcej, ale wszędzie tam, gdzie z nich korzystałem są zrobione rozjaśnienia lub krawędzie (najczęściej obie te rzeczy)

Panowie, mogę do jutro wieczór?

U... stało się coś?

Generalnie przyjmujemy, że do północy. Wiesz, koniec miesiąca to koniec miesiąca. Bez trzymania się tego kurczowo, ale zakładałem, że jutro rano, jak wstanę, to zdjęcia będą wisieć.

Dobra, maluj. Do zachodu słońca w niedzielę się wyrobisz?

Sprawy rodzinne.

Powinienem się wyrobić, siedzę i maluję, tylko mi prawie całe dzisiaj wypadło.

Dzięki!!!

Maźnięte

Brawo

I widzisz, wstałem, patrzę w temat - foty są. Znaczy wszystko się zgadza.

OK, panowie, czyli październik mamy zakończony z pełnym sukcesem: każdy pomalował, co obiecał (szkoda, że tak niewielu nas do malowania, ale taki mamy ten pochrzaniony rok...).
To ja pędzę zakładać nowy temat