Data Sphere

Świat za oknem mamy, jaki mamy - znaczy niby lato, ale atmosfera... roku dwa tysiące dwudziestego, taka jego mać.
Ale chyba nas to nie powstrzyma...?

Zasady jak zwykle:

1) Deklarujemy model
2) Umieszczamy zdjęcia przed
3) Do końca miesiąca (31.08.2020 23.59, no dobra - przymknę oko, jak jakiś nocny marek wrzuci je kilka minut po północy) umieszczamy zdjęcia pomalowanego modelu.
4) Osoby, które zadeklarują się, a nie pomalują - kupują mały blister wybranej przez siebie osobie, która pomalowała.

Czyli: pics, or didn't happen! Dopuszcza się zdjęcia robione kartoflem - chodzi o wartość dowodową, a nie artystyczną

Tu jest link do tabelki

Ja wyjeżdżam na weekend, więc coś od siebie wrzucę w przyszłym tygodniu.

U mnie Żelisław Pan Żuraw. Pewnie coś jeszcze ale będę zgłaszam sukcesywnie.

Nie mam na razie pomysłu, więc zacznę od małych counterków (wymagają pomalowania i wklejenia magnesów), a potem się zobaczy

Magnesy się kleją, a ja tymczasem myślę co dalej ...

U mnie w tym miesiącu figurki do planszówki (Tokaido) - Ronin, Artysta i Posłaniec:

Wreszcie dojechały dronboty i mam co malować .

Hmm, mam Ci je dopisać do sierpniowej deklaracji?
Bo połowa miesiąca już w sumie...

Na razie mam tylko zrobione wound countery w tym miesiącu, to trochę mało . Wpiszmy w takim razie jednego, ale postaram się zrobić obydwa (nie wiem jak pójdzie mi magnesowanie Pathfinder / Sierra / Clipper).
W sumie ktoś mi może podpowie jak je złożyć, ale o ile tak się da, to chyba chcę zrobić Sierrę na sztywno bo to najlepszy profil i pozostałe dwa na drugim korpusie na magnesy.

Żuraw w sumie skończony, wiem że jak jeszcze to będę chciał odpicować to skopię. Podstawka jest jaką jest, wszystkie będą hurtowo robione, a na razie nie mam pomysłu. Do końca miesiąca jeszcze trochę więc zgłaszam Dactylkę która będzie u mnie robiła za Sophotecta, bo oryginalny model jest paskudny.

Pięknie

U mnie modele z sierpniowego wyzwania też już gotowe (obfocić muszę...) - ale dostałem następną partię Falangi do pomalowania, więc w tej chwili - już poza konkursem - malują się Agema z wyrzutnią i hakerka Myrmidonka. Achilles hoplita też, ale na razie kombinuję, jak go tu zrobić żeby nie wyszedł monotonnie.
A i boczkiem kolejny model do Tokaido się robi.

No ja w przyszłym miesiącu ambitnie będę leciał. Może nawet temat założę osobny w tym celu

Korzystając z wolnego dnia udało mi się ją machnąć. Jaki to jest fajny model

Obiecane sierpniowe figurki do Tokaido:


Wpadły też trzy modele do Falangi, ale właśnie schną po lakierowaniu - nie ma czego focić jeszcze

Wspomniane 3 modele do Falangi:



W kolejce jeszcze Hektor (będzie wyzwaniem wrześniowym), Penthesilea bootleg edition (poza konkursem - strasznie nie lubię malować motocykli, a jak są poskładane, to trzy razy bardziej. Więc będzie jak będzie), i pokiereszowany Myrmidon z chain rifle, któremu urwało łapkę i będę próbował nową wyrzeźbić. Jak to wyjdzie - zobaczymy. Na pewno będzie wyglądał lepiej, niż bez ręki

Zajarałem się robieniem systemu wymiany broni, więc nawet do tego przysiadłem i już ponad tydzień temu skończyłem, ale jak zawsze myślałem że coś tam jeszcze poprawię. Niestety potem dostałem starter Legionu (w końcu) i skończyła się moja fascynacja i już nic nie ruszyłem .
Podstawek na razie nie ma, bo muszę wybrać czy idę w Varunę czy Svalarhaimę, jak już zacznę robić figurki do jednej z tych sektorówek, to boty dostaną takie same podstawki. Więcej zdjęć jak zawsze w folderze.

Bardzo podoba mi się system wymiany broni, gdzie wszystko jest spinowane, a magnes jest pod kątem prostym (wchodzi od dołu tułowia) - drucik tak na prawdę prześlizguje się tylko po górze magnesu, ale i tak bardzo mocno się trzyma, bo można tam włożyć spinacz i podnieść za niego całego bota . Niemiłą niespodzianką było to, że jeden z tułowiów miał źle odlany slot na broń i musiałem się dużo narzeźbić nożykiem, żeby weszła.

Czyli kolejny miesiąc mamy na 100%, wszyscy się wyrobili